ZJAWISKO ENOTURYSTYKI W POLSCE

Enoturystyka to inaczej turystyka winiarska. Jak w książkach lub filmach, których wydarzenia dzieją się w ciepłych, południowych klimatach Prowansji czy Toskanii, udajemy się do winnicy, a tam wydarzyć się może więcej, niż podejrzewamy.

Od czego się zaczęło?

Już starożytni Grecy i Rzymianie podróżowali do winnic, jednak w tym przypadku słowo „enoturystyka” byłoby zdecydowanie nad wyraz. Jednym z pierwszych projektów, skierowanych właśnie ku winnicom, jest Deutsche Weinstraße – niemiecki szlak winny liczący 85km, prowadzący przez region Palatynatu. Oczywiście odwiedzając inne kraje kojarzące się nieodzownie z winem (jak Francja, Włochy, Hiszpania czy Portugalia), także możemy liczyć na doskonałą winoturystyczną infrastrukturę. Warto również wspomnieć o Kalifornii, która miała istotny wpływ na rozwój enoturystyki. W 1976r. podczas Degustacji Paryskiej wina z tegoż regionu pokonały w degustacji w ciemno wina francuskie (uważane za najlepsze na świecie). Zaowocowało to wzrostem i intensywnym rozwojem winiarskiej turystyki w regionie.

Wyprawy z duszą.

Turystyka winiarska nie jest turystyką masową. Wino, jako jej główny cel, zbiera wokół siebie zainteresowanych nim ludzi, będąc katalizatorem dla wspólnej pasji i integracji.

Przeciwnie do wycieczek typu all inclusive, takie wojaże mają zdecydowany charakter poznawczy – pozwalają zdobyć nową wiedzę i poszerzają świadomość w wielu aspektach. Nasza postawa także nie jest pasywna – aktywnie zostajemy wciągnięci w życie winnicy, przykładowo uczestnicząc w zbiorach. Zwieńczeniem takiej wyprawy jest zrozumienie wina a dokonujemy tego u źródła – w winnicy.

Nie tylko wino, czyli z czym wiąże się wizyta w winnicy?

Francuski termin terroir (siedlisko) wiąże się z warunkami klimatyczno-geologicznymi danego regionu w jakich dojrzewają winogrona. Prócz tego obejmuje działalność człowieka, wraz z historią i tradycją miejsca. Enoturysta poznaje zatem dużo więcej niż samo wino – uczestniczy w etapach produkcji, jest otoczony lokalną przyrodą, jedzeniem, zwyczajami i kulturą.

Wiele winnic oferuje dodatkowe atrakcje; loty balonem, spa, kurs malowania, a także warsztaty dotyczące łączenia win i potraw.

Enoturystyka w Polsce.

Czy nasz kraj ma coś do zaoferowania? Jak najbardziej – Małopolski Szlak Winny, Lubuski Szlak Wina i Miodu, Dolnośląski Szlak Wina i Piwa, i wiele innych.

Nie ma regionu w Polsce, gdzie nie występowałaby winnica, a z każdym kolejnym rokiem powstają nowe. Wielu winiarzy prócz wizyty i degustacji posiada w ofercie kompleksowe usługi turystyczne wraz z dodatkowymi atrakcjami. Nie musimy wybierać się w dalekie podróże, by odwiedzić winnicę. Wystarczy rozejrzeć się wokół siebie – a mamy naprawdę wiele do zaoferowania.